Don Feliciano
Taa... czułam że podczas mojej nieobecności w chałupie Felicjan da popalić Cio Mary i Małgoś - Sąsiadce i to czucie było jak najbardziej słuszne. Ukochany kotecek tym razem postanowił wznieść...
View ArticleSmakowanie Sycylii
Sycylię smakowałam ze starym znajomkiem, od lat nieżyjącym Panem Peppo, nie mogłam jakoś inaczej. "Lampart" a właściwie "Gepard" jego autorstwa był pierwszą książką z Sycylią w tle, Sycylią...
View ArticleKatania i drzemiący potwór
Dla turystów zwyczajne sycylijskie miasto, dodajmy że mało atrakcyjne bo zabytki w porównaniu z inszymi sycylijskimi miastami mało wiekowe, bo aparycja miasta taka ódzka w stylu głębokie Bałuty,...
View ArticleTaormina - ogrody Lady Florence
"Poprzedzany przez nieprzytomnie rozradowanego Bendica, zeszedł po krótkich schodach prowadzących do ogrodu, który, zamknięty z trzech stron murem, a z czwartej ścianą pałacu, miał w sobie coś z...
View ArticleMarzec znaczy wiosna
Na warsztacie czeka kolejny sycylijski wpis i jeszcze taki kiedyś tam zaczęty o bluszczu a ja tu tak wiosennie, z całkiem inszej bajki. No bo jak tu zimowe opowiastki snuć jak za oknem kwitną na...
View ArticleŚwięto wiosny okrutne nieco
Fala ciepła, taka z tych co to się człowiek o tej porze roku nie spodziewa wzięła i obudziła ogród. Zdziwnie go obudziła bo rośliny wyłażą jakieś takie niedowierzające, jakby przymrozki podejrzewały...
View Article"... co za rozkosz, co za rozkosz: świat już ginie... może jestem w...
"...i że jeszcze ma takie sprawy na sercu,które muszą być wypowiedziane ,wydarte i skonstruowane,i szumiące jak drzewo,jak podróż do Taorminy"Konstanty Ildefons Gałczyński "Bal u Salomona"Agatek...
View ArticleCodziennik - o radościach życia zwyczajnego
Sto pięćdziesiąt póz wszelakich na różniste okoliczności hrabiego Falubaza - to mam serwowane codziennie. Razem z podrapkami i pobiciami ( znów machał łapą przy mojej twarzy i musiałam po raz enty...
View ArticleCodziennik - toczy się toczy nasz glob uroczy
Zaczynam od wrzuty czyli poinformowania wszystkich zainteresowanych jadowitymi galaretkami we szkle że oto w sklepie JISK zwanym Józkiem do którego mła wlazła w celu oszacowania czy stać ją na nową...
View ArticleAlcatraz przedwiosenno - wiosenny
W tym roku przedwiośnie przyszło do miasta Odzi wcześnie i dość szybko zaczęło zmieniać się w regularną wiosnę z powodu wyższych temperatur niż te które zazwyczaj panują w marcu. Już przekwitają...
View ArticleIrysy cebulowe a klimat Polski
Zacznę od tego że z iryskami cebulowymi swego czasu było sporo zamieszania. Jak byście nie wiedzieli to do roku 1961zamiast zwyczajnych wczesnowiosennych irysów cebulowych szadzono odmiany...
View ArticleWiosna! - nareszcie oficjalna
Nadeszła, glob się wczoraj kiwnął i dnia będzie więcej niż nocy. Czekalim z utęsknieniem, niektórzy nawet wychodzili jej szukać ( Felicjan z Okularią udali się na cały dzień w kierunku nieznanym,...
View ArticlePorządki ogrodowe ( absolutny brak porządków domowych ) i ciemiernicze zakupy
Plec boli, na łapach kolejny pęcherz od sekatora a na sprzątniecie czekają pościnane trawy, pędy róż i bylin. W domu rośliny prezentują się jako gotowe do natychmiastowej kąpieli w wannie a niektóre...
View ArticleCodziennik - niemocy się nie dać!
Niby nie jest to auralna ruletka bo prognozy i tak dalej ale zapowiedzi sobie a życie sobie. Zmiany pogodowe odczuwam cóś mocno, chyba Pan Krupier zbiera się do tego by powiedzieć mła "Rien ne va...
View ArticlePierwszy tegoroczny szkółking! - ciemierniki "w odmianach"
Sławencjusz miał dzień niezwykłej wręcz łaskawości ( co mła wiąże z tym że namówiła Mamelona do zakupu i usmażenia wątróbki, dzięki czemu Sławencjusz nie skończył na wegetariańskiej zupce, dobrej...
View ArticleCodziennik - takie tam wiosenne niepokoje i planowania
Mija nam marzec i powoli zaczynam odczuwać Reisefieber bo zbliża się wielkimi krokami nasza podróż do Matki Wszystkich Miast, Roma i wszelkie z nią związane wyzwania tuż - tuż przed nami. Bilety...
View ArticleKwiatowy miesiąc
No i mamy kwiecień. Mła powyżywała się pseudoartystycznie w domu, w wazach zupowych jakieś dekory uskuteczniała ( jedyne praktyczne wykorzystanie waz poza okazjami od wielkiego dzwonu ), kwiatków sobie...
View ArticlePrzyziemności
Dziś na szybciutko o przyziemnościach wiosennego Alcatrazu - kwitną cebulowe, kwitną bulwiaste, kwitną bylinki. Ba, nawet dwuletnie bratki nie mojej uprawy z nasion kwitną, he, he, he! Większość...
View ArticleAA czyli Atrakcyjny Alcatraz
To będzie długaśny post bo mła nic w przyszłym tygodniu nie napisze. Będzie dobrze jak mła napisze cóś w "zadrugim" tygodniu. Znaczy trza zapewnić czytadło tym co to do kawy, tym co to sprawdzają co...
View ArticlePowrót mamy ( prawie jak "Powrót Taty" )
Mamusia kocia wrócili z w zagramanicznych wojaży, koty ucieszone bo znów grają pierwsze skrzypce. Nie to że Cio Mary o nie nie dbała, nic z tych rzeczy. Kociska grube ( łącznie z tymi dochodzącymi...
View Article