Wpis dla Oli - do podjarania się polityką
Dzieje się! Dobra, chcemy czy nie to politycy usiłują urządzać nam świat. Ci z prawej, ci z lewej i ci ze swojej. Jazdy są po całości i sądzę że one rzeczywiście przemeblują nam świat i będzie to...
View ArticleCodziennik - dzień zwany Śledzikiem
Wczorajszy zachód słońca był spektakularny, taki o jakim ostatnio pisały Romi i Ola. Wściekłe czerwienie przechodzące w karmazyn i purpurę. Mła aż zatchnęło i pożałowawszy że nie miała przy sobie...
View ArticleOstatni wpis beżączkowo polityczny
Ostatni wpis bieżączkowo polityczny. Dla Kitty bieżączkującej i Star. A potem koniec tej rozrywki. Przeplute, przyklepane i niech mi sbijo różowa pupa. Mła nie zamierza się zakręcać na Ryżym, bo tak...
View ArticleWeekendownik - tyle słońca w calym mieście
Mła zaraz wypada do ogrodu, bo pogoda bajka. Sekatorek na róże naszykowany. W domu włączone kolejne pranko, tym razem materiały na poduszki. Koty już siedzą w ogrodzie, wszystkie, nawet Szpagetka...
View ArticleCodziennik - takie tamy
Wreszcie zaczęło padać. Tak, tak, mła wie, wiosna, ciepło i te sprawy. Jednakże wody cóś mało, gleba nienapojona należycie. Dlatego mła się cieszy z deszczu i ochłodzenia. Mniej cieszy zapowiedź...
View ArticleWeekendownik - przymroźnik
No i przymroziło. W ogrodzie wyrośnięte ciemierniki położyły część pędów, wiosenne cebulaczki przystopowało, krokusy mają zamknięte te kieliszki, mimo świecącego słoneczka, posadzone wczoraj bratki...
View ArticleBrugia - wycieczka kościółkowa - część druga
Następny kościół zasługuje na swój osobny wpis, mła zdecydowała się na dłuższy post na jego temat, bo chce Wam jeszcze, zanim znudzicie się Brugią, napisać nieco o władcach Burgundii w tymże...
View ArticleOch, wiosennik!
Tarohoro, Czarodoro, Jarga, Jarga, Wese - mła zaklina modnymi cóś ostatnio słowiańskimi słowami mocy, zwanymi agmami, niespecjalnie sprzyjającą jej rzeczywistość. Szczególnie na odcinku choroby...
View ArticleOdeszła Najpiękniejsza
Posypało się błyskawicznie, guz pękł z wtorku na środę, musiałam z dnia na dzień zwiększyć przeciwbólowe na maksa. Szpagutek przestała chodzić, choć apetycik słaby, bo słaby ale był. Musiałam podjąć tę...
View Article"Ucisz serce"
Wypływam na powierzchnię z głębin tego morza emocji, których ni cholery nie udaje mła się jeszcze zabić racjonalizowaniem. Mła wie że postąpiła słusznie i co z tego? Jak bolało tak boli, szczególnie...
View ArticleGeopolówka
W tzw. polityce światowej trwa bicie piany przez obecną administrację prezydencką w USA. Trwają "rozmowy o pokoju" i jakieś frajerskie próby resetu stosunków z Rosją. Hym... Bush próbował, Obama...
View ArticleTerapia codziennością, niełatwą
Mła leczy serce zbolałe i zbliznowaciałe po odejściu Szpagetki wszystkim czym się da. Znaczy na chama zajmuję głowę i ręce czym tam podleci. Mam czym. Zrobiłam solidny przegląd info i odwaliłam...
View ArticleWeekendownik zalatany i narzekliwy
Mła się cieszy kwitnieniem magnolek póki może, prognozy nie pozostawiają złudzeń - jeszcze troszkę a tepale magnolek będą miały mało ciekawy coolor zaparzonej dwa dni temu herbaty. Ulubiona magnolka...
View ArticleNierdzielnik kwietniowo - zimowy
Mła zajmuje ręce, po to by zająć głowę. Z powodu pogody odpada zajmowanie się ogrodem, prognozy meteorologów sprawdziły się w 100%. Jest zimno, wietrznie i mało zachęcająco nie tylko do tego by...
View ArticleUcieczka na południe
Mła przytłoczona realem ucieka. Wczoraj oglądałam u Kocurrka zdjęcia małego Alexa, Mefisia i Jagunia. Ech... Czarno - rudego dueciku już nie ma i nie wiadomo czy Alex zaraz za Tęczowy Most do rodziny...
View ArticleWszystkiego Allelujnego!
Wszystkiego Allelujnego Wam na te Święta. Mła życzy Wam tego czego Wy same i sami sobie życzycie, wychodząc z założenia że same i sami najlepiej wiecie czego Wam do szczęścia potrzeba. A teraz idę...
View ArticlePalermo - gdzie koniki chadzają w kapeluszach
Mła ostatnimi czasy odwiedza wyspy, tak się jakoś zdziwnie składa. Jesienny wyjazd wyspowy tak na mła podziałał że do dziś jeszcze nie ochłonęła do końca i jak sobie ćwierka że czas zasiąść do...
View ArticlePalermo - Chiesa di San Giovanni degli Eremiti
Do chiesa di San Giovanni degli Eremiti czyli kościoła pod wezwaniem Świętego Jana Pustelnika podchodziłyśmy parę razy, zazwyczaj całując klamkę albo usiłując wleźć nie z tej strony co trzeba. Miejsce...
View ArticleCodziennik - rekonwalescentnik
Mła dziś w takiej se formie psychicznej, miesiąc mija od rozstania z Najpiękniejszą a mła nadal ma wrażenie że to jakby zaledwie tydzień minął. Taa... podróż na południe pomogła ale nie tak do końca....
View ArticleCodziennik - przedwielkoweekendownik
No i zbliża się Matki Boskiej Grillowej czyli Wielkoweekendownik Polski. Rodacy ruszą na memłon przyrody razem z rusztami i węglem drzewnym. Oby nie tam gdzie sucha ściółka ( co zdawa się ich ulubioną...
View ArticlePrasówka sówka czyli nocką pisana - gwiazdor w roli głównej w przeglądzie...
Obecnie wg. mendiów mamy teatr polityczny jednego aktora. Wiadomości zdominowane są tym co robi prezydent USA, gwiazda światowej polityki. Traktują tego człeka jak frontmana "niegrzecznego" zespołu...
View ArticleBrzydal
Po łobowiązku prasówkowym kocie sprawozdanie. Od razu z grubej rury - Mrutek uznał że Ryjek jest najbrzydszym kotem świata. Do tego wniosku doszedł kiedy Ryjek pierwszy raz wymiauczał do mła "madka",...
View ArticleWeekendownik - Majownik ogrodowo - domowy
Coroczne święto ogrodu, mła obchodzi, mimo tego że nadal w poczuciu niepełności. Hym... okazuje się że może być gorzej, mła będzie zaraz poszukiwać miejsca dla dwóch kotek. Heleny i Kaśki, których...
View ArticleCodziennik - Zimnik majowy
Mła polazła w sprawie kocich zdjątek ale pocałowawszy klamkę, bo pani opiekująca, wiekowa, poszła odwiedzić panią kotów. Numeru telefonu ni mam coby się umówić, więc zostaje mła nachodzenie. Nie mam...
View ArticleWeekendownik - półmajownik
Zimno ale ponoć idzie ku cieplejszemu, z tym że baaardzo powoli. Taa... uwierzę jak poczuję. Póki co to uprawiam kurestwo domowe, w przerwach ( częstych, a jakże! ) zalegając z kotami. Kotowskie nawet...
View Article