Moje biało kwitnące róże z grupy Rugosa
Kiedyś tam dawno temu zapadło mnie się na uczucie do róż z grupy Rugosa. Tych co mają problem ze skojarzeniem nazwy grupy z konkretnymi krzewami odsyłam do wpisu pod tytułem O różach słów parę dla...
View Article'I've Got Rhytmh' - irys TB "nadal atrakcyjny"
'I've Got Rhythm'jest odmianą, która liczy sobie prawie dwadzieścia latek. Została zarejestrowana przez Schreinera w roku 1998. Aż mi się nie chce wierzyć że ten irys ma już tyle lat i że jeszcze...
View ArticleWszystkiego karpiowatego!
Don't panic, głęboki oddech i do przeżycia świąt przystąp. Znaczy zapoznawszy się z Waszymi przemyśleniami na temat świątecznych porządków i odpuściwszy sobie totalnie, tym bardziej że mnie wzięło i...
View ArticleŚnięta i po śniętach
Powolutku się przetaczają, jak żółw ociężale te ostatnie grudniowe dnie. No i dobrze, trochę czasu dla się bez tych wszystkich "i jeszcze muszę". Kontempluję czyli pluję kontem świąteczną atmosferę...
View ArticleSezon 2017 w Alcatrazie - podsumowanko
Koniec roku czasem podsumowań różnych, tradycyjnie już wspomagając się wspominkowymi fotkami "rozgryzam" sezon ogrodowy w Alcatrazie. Właściwie powinnam napisać sezon ogrodowy w Alcatrazie i na...
View ArticleCodziennik - zasylwestrzyło!
"Don't stop me now I'm having such a good timeI'm having a ball don't stop me nowIf you wanna have a good time just give me a callDon't stop me now ('cause I'm havin' such a good time)Don't stop me now...
View ArticleNowy Rok - nowa jakość
Od czterech lat z kawałkiem prowadzę blogiego co to niby jest ogrodowy. Niby, bo pełno w nim postów całkiem nieogrodowych, w tym sporo takich o doopie Maryni ( pozdrawiam Cio Mary ). Czas...
View ArticleWpis ku pokrzepieniu - nieco tylko złośliwy i z lekka schizofreniczny
Polazłam do Megi na blogiego i mnie się lekko od niej smęcenie udzieliło. Takie na rzeczywistość naszą przez małe "r" pisaną. Przez ten dualizm medialno - realny człowiekowi się porzyguje jakąś...
View ArticleO Agatkowej rabacie
To nie jest przepis na "piąkną" rabatę, to nawet nie jest instant przepis na konkretną rabatę. To po prostu wpis na temat jak amator zabiera się do ucudniania rabaty innego amatora. Takie tam...
View ArticlePodgniły styczeń i ciemiernicze zakupy
No i mija ten miesiąc zimowy w stylu angielskim, że tak rzecz ujmę. Mży, leje, czasem z lekka tylko sypnie, cóś tam oblodzi. Nie żebym bardzo narzekała, wszak paliwka mniej idzie na ogrzanie kocich...
View ArticleCodziennik - życie zwyczajne czyli pospolite
Zrobiwszy tygodniowy przegląd prasy ( bo czas się znalazł ) i dostrzegłwszy cóś jakby zwiastun politycznej wiosny - rzundzące i łopozycja występowały w tym tygodniu jak te primabalerony na scenie...
View ArticleJak się zabrać do irysowania bródkowego
Żeby dobrze zairysować trzeba przede wszystkim dobrze poznać swój ogród. Irys niejedno ma imię, w naszych ogrodach da się uprawiać całkiem sporo gatunków i ich mieszańców. Po mojemu to o ile ktoś nie...
View ArticleO iglakach raz jeszcze ( do znudzenia )
W zeszłym roku popełniłam wpis pod tytułem Koniferyzm stosowany czyli rzecz o iglakach w ogrodzie a teraz znów o iglakach piszę. W końcu tej wiecznej zieleni ratującej mnie od zimowej deprechy coś...
View ArticleBabcia kotów
Będzie o ulubienicy Psa w Swetrze czyli o Małgoś Sąsiadce. No i rzecz jasna o tzw. milusińskich. Za milusińskich robią u nas koty, Małgoś - Sąsiadka jest babcią, a jakże, ma wnuki ale one są już...
View ArticleO polskiej tradycji ogrodu ozdobnego
Miało być o skalniakach i tam innych alpinariach ( zdjęcia już zdążyłam wkleić ) ale Wilczyca wywołana z lasu mnie myśl podsunęła na całkiem inszy temat - jak to jest z tą tradycją ogrodniczą w...
View ArticleCodziennik - o prawie do prawa
Na warsztacie wpis o skalniakach ( cóś ciężko mi idzie ), wpis podróżniczy a ja klepię o codzienności. No bo jak? No bo tak! Jeszcze wczoraj pełna zapału usiłowałam się babrać w alpinaryjnych...
View ArticleOgrodowe podsumowanie miesiąca
No tak, może nieco dziwne wydaje się podsumowanie prac ogrodowych wykonanych w najbardziej zimowym z zimowych miesięcy ale wbrew pozorom styczeń wcale nie musi być miesiącem gdzie nic ogrodowego...
View ArticleRzecz o skalniakach
Zabierałam się do tego postu jak pies do jeża bo temat do najłatwiejszych nie należy. Skalniaki, kamieniczniki, alpinaria - jak zwał tak zwał, chodzi o ogrody z roślinami skalnymi. Co to w ogóle za...
View ArticleCodziennik - złości, rechoty, snuje, zakupy
No tak, od czego by tu zacząć? Może od tego że zamówiwszy u Roberta maluchy, irysy SDB znaczy. Niestety w tym roku ściepy do Mid - America nie będzie. Kochane polskie urzędy i opłaty. Robert...
View ArticleBajka o królewnie i ziarnku groszku pachnącego
Po Tłustym Czwartku ( Ciotka Elka stanęła na wysokości zadania ), karnawał zbliża się ku końcowi, zapowiadają ocieplenie - czas siejstwa nadchodzi. Szklarenka jest, doniczki jednorazowe są, ziemia do...
View Article