Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1481

Codziennik - takosobnik

$
0
0

Dziś post domowy  bo co sobie mła ogrodowanie zaplanuje to grzmi i pada a zaraz potem jest sauna w ramach dopieszczania. Czyżby tak Wielki Ogrodowy dawał znać mła  co sądzi o  jej ogrodowych pomysłach?  Mła ma nadzieję że Wielki Ogrodowy ma insze problema niż sposób ogrodowania starszej pani z miasta Odzi, wulkany wybuchające, komety przelatujące  albo cóś w tym stylu. Na wszelki wypadek  mła się z doma  nie wychyla za mocno coby Wielki Ogrodowy się nią nie zainteresował.  Mła ma zajęcia domowe, w podgrupach bo Małgoś - Sąsiadka uprawia rozpasanie telewizyjne. Oczywiście politycznie jestem nieuświadomiona bo celowo się izoluję od tego harmidru wyborczego. I tak wybrany został  dla nas kryzys, nawet niemało w tym wyborze pomogliśmy, znaczy żeby nam się wziął i pojawił.

Mła usiłowała się przemóc i cóś pooglądać na swoim monitorku. Mimo  tego że serial "Dark" już od zeszłego sezona  był dla niej  niestrawny, mła zasiadła a właściwie to zaległa do  oglądania. No cóż,  mła udało się z dużym trudem przez  produkt  Netflixa przebrnąć, choć niestrawność dziełka nie tylko utrzymała poziom  ale  wzięła i wzrosła. A tak się, quźwa, dobrze zapowiadał! Choć tak po prawdzie to  finał pierwszej serii już mła powinien otrzeźwić i przygotować  na taką samą poppulpę jak większość seriali Netflixa.  Brak łopatologicznej jednoznaczności i odniesienia kulturowe były siłą jedynki, trójka to już telenowela z zadęciem i z tzw. ostateczną konkluzją do której zapodania  nie trza było wcale trzech serii, w tym dwu  prowadzonych  w stajlu "Moda na sukces".  Mła nie rozumie zachwytów, dla niej tzw. "ambicja twórców  sprawiająca  trudność w odbiorze" nijak się ma do numerów  typu Einstein dla niedorozwiniętych i koncepcje współczesnej fizyki w ujęciu pop kultury.


Pewnie jestem stara bo jak dla mnie  to było nudnie i przewidywalnie do bólu, nie bardzo kaman jak kogoś cóś tu mogło zaskoczyć. Nieuchronność przeznaczenia, cykl Nietzchego, te tzw. wielkie pytania,  parafrazując słowa filozofa to  wszystkie te środki dzięki  którym  film  miał być dobry były niedobre. Niedobre  bo nieprzystające do jakości opowieści. Na mój gust albo rybka albo akwarium - albo "Moda na sukces" albo przypowiastka  fylozoficzna. Sorry ( jak  któś się zachwycił ) ale dla mła to tylko "ambitny" serial dla ubogich, sprawnie zrobiony, bardzo dobrze zagrany ale  jednak  chałowaty a w dodatku wręcz rażący pretensjonalnością.  Znaczy słabiutko z rozrywką. Naprawdę słabiutko bo na dodatek w ramach leczenia zakupoholizmu mła zamknęli w mieście Odzi jedyne centrum handlowe w którym nie było kolejek za to było A Tab i H&M Home z częstymi przecenami towaru.

No i zero rozrywki z polowań. Tak po prawdzie to niemniemany  cud  że to centrum zwane "Sukcesją" w ogóle działało bo mła miała wrażenie że ono  powstało jako wielka pralnia kasy i tak naprawdę to nigdy na klienta nie było nastawione. Dookoła niby rusza mocno deweloperka ale ono centrum cóś  jakby za wcześnie się pojawiło i jakby za późno upadło. No zdziwności po całości ale dla mła  żal bo lubiła  tam na poszeweczki zapolować. Ciekawe co teraz będzie z tym budynkiem, kiepsko zresztą zbudowanym ( jakieś  niezliczone usterki ciągle  w nim wykrywano, też pewnie niezłe lody na tych usterkach się kręciło )? Mła niespecjalnie przepada za zakupami on  line bo nie czuje  dreszczyku myśliwskiego, poza tym ona  jest z tych macających towar ( no bo jak tu poszewki nie dotknąć ). Znaczy polowanie odpadło, filmowo nuda ( bezrybie prawdziwe inaczej mła  by tego raczyska pod  tytułem "Dark" nie oblookała ) a lektura powoduje ból kaprawych oczek ( mła się świetlikiem zaczęła okładać ).


Na  myślenia przegłębokie o zapadalności pietruszki w rozmiękające masło  w dzień słoneczny mła nie ma siły bo jest duszno i w ogóle a poza tym mła jest w lekkich nerwach bo Szpagetce zbliża się termin zabiegu a mła ma zawsze nerwy przed narkozą kotów. Coby te nerwy ukoić to   mimo padania wzięła się do mycia okien ( co  jest głupie  bo pada ), mycia zielonych domowych i wekowania jagód ( Małgoś pokonała jej wolę nierobienia przetworów spojrzeniem à la "zrozpaczony" spaniel ). Przy okazji odkryła że niektóre rośliny pozbawione jej czułej opieki mają się naprawdę dobrze i nawet kwitną. Ciotka Elka twierdzi że  ten  dobrostan zielonych jest spowodowany nikłym zainteresowaniem nimi, cóś  może w tym jest.  Mła sobie dokupiła jedną roślinkę domową za całe  6.50 peelena żeby się  nią nie interesować. Podobno lithopsy uroczo kwitną i w ogóle w masie  dobrze wyglądają. No u mła na razie ta masa jest bardzo mała  ale jak mła starannie zaniedba to kto wie?


Dzisiejsze fotki to sprawozdanie sukulentowe czyli co mła uprawia na parapecie ( w słojach wiecie co uprawia ale parapet do tej pory był miejscem tajemniczym ). Roślinki  niepozowane  bo w trakcie mycia i odkurzania oraz oglądania przez koty ( stąd  kłaki na kolcach ). Mła sfociła też  słoiki przetwórczo  - wytwórcze na dowód  że jest gosposią "zawołaną" albo na dowód że jest słabizną moralną ulegającą zachciewajkom mocno starszej pani. Rozrywką muzyczną będzie dziś Pan Boguś udający Pana Janka. Mła  jest wielką fanką zespołu Moja Faja jak i poszczególnych artystów  tworzących tę kapelę. Gdzie tam do nich Bobemu Dylanowi?! Dyplom noblowski zusammen z medalem  za tekściarstwo może  sobie co najwyżej pooglądać bo jeśli chodzi  o wykonawstwo to Pan Boguś z Panem Jankiem biją go na głowę.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1481

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>