Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1485

Codziennik - końcoczerwcownik

$
0
0


Mła  się zabiera do wpisu różanego ale cóś ciężko jej idzie bo na dworze lejnik z padalcem przetykany upałami a to nie jest aura w której róże prezentują się najlepiej.  Mła się w tym roku mocno nastawiła na kwitnienie swoich "chińskich" róż.  Pod nazwą chińskie róże  kryją się  krzewy z dużym wkładem  genów róż z Orientu.  Krzewy tego typu  pojawiły się po raz pierwszy w połowie XVIII wieku, a ich długi okres kwitnienia zachęcił ogrodników do uprawy. W ciągu  XIX wieku powstało wiele  odmian takich róż. Róże chińskie charakteryzują się  raczej  gładkimi  niż kolczastymi pędami ( może poza głównymi pędami które lubią pokazać  solidne kolce ), na słoneczku kwitną niezwykle obficie. Mają na ogół zwarty pokrój a ich pędy są drobne. Kwiaty pachną delikatnie, niektóre mają zapach którego na ogół nie kojarzymy z różanymi krzewami. Kwitną wielokrotnie w ciągu sezonu. Wadę mają jedną za to bardzo poważną - nie znoszą ostrych zim. Mła uprawia  w swojej różance dwie takie róże - 'Cécile Brünner' i 'Bloomfield Abundance'. Ostatnio dość leniwie zastanawiała się czy aby nie sprowadzić uroczej 'Frédérick II de Prusse'. Krzew jest solidny, dorasta powyżej 250 cm wysokości a szerokość ma niewiele mniejszą. Kolor kwiatów uroczy ( pasiłby do "Cyganka", hym... Fryderyk II i Cyganek w wykonaniu Pana Janka, taa... tylko tęczy brakuje ), jak na chińską różę zapach silny. Stanowisko miałaby osłonięte i zaciszne, takie w sam raz.

Kuszą też mła róże piżmowe, są urodne bo mimo tego że to "zaawansowane"  hybrydy to sprawiają bardzo naturalne wrażenie.  Mła im dłużej ogroduje tym bardziej sobie taki naturalny look ceni. Najbardziej jej się podobają stareńkie "Pembertony" ale i niektóre z nówek Lensa powodują u niej szybsze bicie serca. Taka na ten przykład 'Guirlande d'Amour®', jej kwiaty przypominają kwiaty  klasycznej  multiflory ale w przeciwieństwie do kwiatów Rosa multiflora pojawiają się na krzewie  przez niemal cały sezon. Ich zapach nie jest  tak delikatny i słodki jak zapach kwiatów  multiflory ale zapach róż piżmowych jest równie piękny jak zapach kwiatów "dzikich" róż. Nieco niższa odmiana tego samego hodowcy o arystokratycznej nazwie 'Chateau de Munsbach®' ma nieco większe kwiaty niż  'Guirlande d'Amour®' i cytrynowy odcień płatków, które w miarę wykwitania kwiatów bieleją.  Tak szczerze pisząc to mła nie przepada za kolorem cytryny na różanych płatkach ale z fotek w necie zamieszczonych ta cytrynowość  jakoś straszliwie nie wrzeszczy. Hym... plany mła snuje ale tak naprawdę żeby nacieszyć się w tym roku różami to mła musi jej ciąć do wazonów, takie domowe cieszenie  ma.




Mła sobie słodzi życiorys różami bo zasłużyła. Ku  uciesze Małgoś - Sąsiadki mła wykonała dżemy, powidełka a nawet chutney. Zasłoikowała to wszystko i postanowiła dłuuugo nie pojawiać się w okolicach spiżarnianych. Co prawda Małgoś roztacza jakieś  wizję jagód "na krótko" i "prawdziwego soku malinowego" ale  już ja z nią pogadam o szastaniu trzynastką i się skończą lube rojenia. Poza tym mła uważa  że trza zjeść jeszcze zeszłoroczne owocowe smażeninki a nie kombinować z nowymi. Lepiej by nam  było nad  ogóreczkami popracować bo  dobre ogórki trudniej namierzyć niż  przyzwoite owocowe słodkości, które się trafiają a jedyną ich wadą jest cena delikutasowa. No ale do Małgoś ogórki jakoś nie przemawiają tak jak garaletka z malin albo przecier agrestowy. Zdaje się że z przetworami z warzyw  mła będzie uprawiała domową partyzantkę, znaczy Małgoś będzie broniła słoików pełna nadziei  że mła się złamie i obrobi morele  czy tam inne śliwy a mła będzie te słoiki wykradała  coby  w nie warzywka nakłaść.




Politycznie to się mła wczoraj na wyborach rozerwała. To jeszcze były wybory a nie plebiscyt, za to teraz to będzie się działo. Mła sądzi że  prawie  połowa tych co do wyborów ruszyli  wierzy w zaklinanie rzeczywistości, znaczy że będzie dobrze i socjale  da się utrzymać ( przeciętny wyborca nie rozróżnia prerogatyw prezydenta  czy parlamentu ). Mła się za bardzo nie podnieca ponieważ jak wiecie  wieszczy od pewnego czasu że kryzys który już do nas zawitał i tak nam gospodarką bujnie że nikogo  nie oszczędzi, ani zarzundu ani głosujących i wymieni nam wszystkich u steru. Z ekonomią  jeszcze żaden polityczny  nie wygrał więc i teraz nie wygra.  Nie wierzę że kwestia  "dumy narodowej" czy tym podobne sprawy są w stanie wygrać  z ceną kaszanki, stara jestem, pamiętam jak to z pierwszą Solidarnością było. Mła sobie na dwa tygodnie odpuszcza netowanie  info - info bo przeca się bedo okładać niemiłosiernie i jad się będzie sączył z monitora i eteru. Jedyne nad  czym  mła się będzie przez ten czas politycznie zastanawiać to czy 500 z plusem zdechnie w wyniku inflacji czy zamieni się to na bony czy też po prostu będzie ograniczenie świadczeń. Szczerze pisząc wersja  pierwsza byłaby tragiczna  dla wszystkich, wersja druga jest do przyjęcia, podobnie jak i wersja  trzecia.



Zdaniem mła byłoby lepiej  żeby to się  wszystko szybciej wyklarowało i dało jakąś gwarancję na wyłażenie z kryzysu, no ale widać że nauka na temat nie występowania w przyrodzie "drzewka pieniędze rodzącego" jest z tych ciężej do głowy wchodzących zatem będzie musiała wleźć  przez obity rzeczywistością tyłek. Pisałam już o tym nie raz  i nie dwa. O czym nie pisałam? No  pisałam o  tym że prędzej czy później ekonomia uczy  ludzi jeszcze jednej rzeczy - że  równość społeczna nie istnieje bo ludzie to powinni  być równie wobec prawa ale żadna konstytucja na świecie nie gwarantuje bo nie jest w stanie zagwarantować równości społecznej. Raz na jakiś czas nawet do najbardziej  opornych dociera że człowiek zwierze stadne a stado wytwarza hierarchię  bo bez tego ma nikłe szanse na przeżycie ( determinizm taki ).  No właściwie o wszystkim politycznym już pisałam, no może poza tym że mam uczulenie objawiające się wysypką na obecnego "prezdęta" bo  rolą głowy państwa  nie jest bycie notariuszem partii politycznej tylko między innymi  bycie strażnikiem konstytucji a w tym wypadku najwyższy urzędnik w kraju dał ciała. Nie wiem czy pan D. czy też pan T. zostanie wybrany w drugiej  turze, wiem jednak że niezależnie od wyników  połowa ludzi w tym kraju  będzie niezadowolona. A może więcej niż połowa?  Frekwencja w prezydenckich wyborach nie była aż tak wysoka a to znaczy że niemal połowa uprawnionych do  głosowania nie raczyła się wypowiedzieć. Może prezydencki plebiscyt będzie miał większą  frekwencję? Pożyjemy, zobaczymy.




Poza polityczną rozrywką mła się głównie rozrywkowała  z kotami i lekturą. Szpagetka  jak zwykle mła martwi tym że nie chla  dużo, choć nie wiem czy słusznie bo jak przyuważyłam wszystkie koty cóś jakby znacznie  mniej żyrte. Może to kwestia pogody a mła ma po prostu obsesję  na punkcie wyżerania przez koty konkretnej  ilości gramów. Wszystkie koty ożywają wieczorem, w chłodku. Za dnia jest zaleganie w ogrodzie albo na wyrku. Tak po prawdzie to mła też jakoś przesadnie  nie chla, za gorąco jej, oko się przymyka. Letnie lenistwo się w niej zagnieżdża, wiosenny zapał do prac ogrodowych  ulatnia  się wraz z letnią duchotą. Może jak temperatura zrobi się bardziej znośna mła ruszy w piel, chwasty postraszyć. Może.  Na razie to mła walczy z opadającymi powiekami co jest dziwne  bowiem wstała ledwie  trzy godzinki temu. Czyżby znowu ciśnienie spadało? A może będzie opad co go w mieście Odzi całe dwa dni nie było? Przydałoby się po tym wczorajszym prażeniu. Byleby to nie  była "siła wodospadu", bo to niebezpieczne dla mojego dachu. W muzyczniku przebój z czasów młodości  mła, w klasycznej  dla lat 80 aranżacji.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1485

Trending Articles


Windows MX 9 by MalcolmX (x86/x64) [PL] [.iso]


AutoMapa 6.27.0 ( 2301 ) Polska / Europe Finał ( PC_WinCE ) Cracked


Musierowicz Małgorzata - Noelka [audiobook PL]


Kombajn ziemniaczany GRIMME HLS 750


POTANIACZ


Kasowanie inspekcji Hyundai ix35


Aktywne satelity amatorskie


Sprawdź z którą postacią z anime dzielisz urodziny


Peugeot 508 problem z elektroniką


Alawar Keygen POLECAM



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>