Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1484

O szczęśliwie płaskiej Ziemi.

$
0
0
Mła ostatnio roztoczyła przed Wami swój pełen "oszołomstwa" stosunek do tzw. pandemii ( znaczy mła przyznawa że pandemia istnieje i polega ona na czerpaniu masochistycznej radości z niemyślenia ) więc postanowiła pójść kroczek dalej i zapewnić Wam rozrywkę pod tytułem "Moje ulubiona teoria spiskowa". Zaznaczam że jest to rarytet, teoria nad teoriami, która wcząsnęła  jestestwem mła.

"Ziemia jest płaska"! W lutym 2020 niejaki Michael Hughes zwany Mad Mike postanowił "empirycznie dowieść"że Ziemia w rzeczywistości jest dyskiem. Chciał to uczynić przez wzniesienie się na tyle wysoko, by on sam osobiście mógł zrobić zdjęcia "końca świata", czyli rancika Ziemi. Niestety zła NASA oraz inne diaboliczne agencje kosmiczne czerpiące zyski z okłamywania społeczeństwa na temat Ziemi oraz sfer niebieskich, nie dopuściły do tego żeby Mike w celach badawczych mógł skorzystać z tych ich niby rakiet prujących przez ten niby kosmos w którym dyski to głównie skupiska galaktyk. Mike własnymi siłami skonstruował rakietę i się w niej odpalił. Niestety źle obliczył wytrzymałość wiązań spadochronu, któren był odpadł zaraz po starcie. Nie wiadomo co widział Mike podczas tego lotu, gdyż tajemnice krzywizn itd. zabrał ze sobą do grobu. Nieustraszony pionier badań nad plaskatością głobu zginął śmiercią tragiczną podczas eksperymentu. Z jednej strony macki opadajo i człowiek mimowolnie zaczyna podśmiechujki a z drugiej strony trudno mła nie czuć jakiegoś rodzaju szacunku do faceta który na drodze kontestacji osiągnięć, bez której jak powszechnie wiadomo albo nie wiadomo, włóczylibyśmy się za przewodnikiem stada po sawannach, posunął się aż tak daleko. Przytoczę zdanie z wywiadu jakiego Daniel J. Clark, twórca filmu "Behind the curve", udzielił Annie Serdiukow; "Ich zdaniem ( ... płaskoziemców... ) okrągła Ziemia to tylko jedno z wielu kłamstw, które w wyniku propagandowej, międzynarodowej taktyki narzuciły nam pewien sposób myślenia o świecie" i dalej "Hipotezy płaskoziemców są populistyczne, dziecinne, ale też przystępne. Oni mówią językiem, który w odróżnieniu od języka naukowców nie jest hermetyczny. Więc dociera do ludzi. Poza tym chodzi o poczucie wspólnoty, nie tylko pod względem poglądów." No  każdy chce należeć do jakiejś tam grupy, internet pozwolił różnym  dziwakom znaleźć innych dziwaków. Jak na razie płaskoziemce krzywdy nikomu poza sobą nie robią.

Taa... problem znany w skali powiedzmy to masowej od XVI wieku, język nauki nie dla wszystkich jest zrozumiały. Najdziwniejsze że jest jakże często niezrozumiały dla wielu wykształconych ludzi co  znalazło odbicie w powiedzonku "Wykształcony ponad swoją inteligencję". Niektórzy  solidnie wykształceni sprawiają na mła wrażenie posługujących się nieopanowanym w stopniu należytym językiem obcym. Znaczy znają słówka a nawet całe zwroty ale mają kłopot  ze zrozumieniem sensu potocznej mowy. Mła dotyka tu spraw takich jak pogodzenie zrozumienia osiągnięć nauki ze światopoglądem, który za naukowy nie uchodzi. Są naukowcy którym  barierę pomiędzy empirią a ideą udaje się pokonać w stylu skoku przez poprzeczkę wykonanym przez championa zawodów. Mła pamięta świetnie "Bóg dokonuje się w nas kwantowo" księdza Włodzimierza Sedlaka, którego miała kiedyś wielką przyjemność słuchać. Jednakże nie wszystkim cinżko kształcónym się to tak świetnie udaje, czasem zgrzyta  że boli człowieka całe jestestwo ( mła zgrzyta np. przy łopatologicznym, tępym kreacjonizmie, któremu do Sedlakowego planu Opatrzności daleko jak mła do bycia sylfidą ). No i dochodzimy do czegóś ważnego - kontestować tyż trza umieć. Prostackie wytłumaczenia świata są dla prostaków. Wiem że to paskudnie elitarnie wyglądające zdanko ale cóś prawdziwe. Jak się okazuje prostakiem do kwadratu można być nawet mając tytuł profesora. Wykształcony prostak  stanowi zagrożenie, swoim prestiżem społecznym często uwiarygodnia  absurdalne twierdzenia ( i w tym miejscu zapodam Wam kolejny cytat z księdza naukowca - "Mechanizmy nauki już od dawna mielą inteligentnych i zdolnych, zostawiając słabizny intelektualne." ). O ile w stosunku do Mad Mike'a  mła odczuwa współczucie wymieszane z jakimś tam szacunkiem o tyle do akademika twierdzącego że Ziemia jest dyskiem i przytaczającego na tę okoliczność dowody w stylu Mike'a mła miałaby bardzo brzydkie uczucia. Płaskoziemcy jak na razie nie mieli szczęścia do tzw. autorytetów ( na nasze szczęście ). Ludzie nauki słabo się do nich garną bo płaskoziemcy są zbyt odjechani a naukowe miernoty celują raczej w tzw. spiskowe teorie środka.


Mła się przyzna że bardzo lubi płaskoziemną teorię, ona jej się podobie ze względów artystycznych. Czasem sobie wyobraża siedząc w Alcatrazie że przykryta jest razem z inszymi takim szklanym , półokrągłym kloszem po powierzchni którego przesuwają się tzw. ciała niebiewskie. Tuż przy powierzchni klosza można usłyszeć muzykę i nie są to jakieś szklane organki czy inne dzwoneczki - słychać jak "lecą" Koncerty Brandenburskie Jana  Sebastiana Bacha.  Nie za głośno bo klosz tłumi muzykę sfer. Ta wymarzona Ziemia mła to ze szczęścia taka płaska!

Viewing all articles
Browse latest Browse all 1484

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>