Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1478

Koszmary malowane

$
0
0
Powinnam pisać post o roślinkach co to są uważane za występne ale jakoś znów nie mam weny.  Pewnie przez ten niby  mróz za oknem. Bawię się domem czyli udaję że sprzątam. Mamelon jest ode mnie lepsza, skręca swój nowy żyrandol i poprawia stary.  Będzie po francusku ale w stylu wiejskim, bez Wersalu. Małgoś - sąsiadka jest za to ode mnie mundrzejsza, stwierdziła że jak się ma zaćmę to się nie sprząta bo i tak wielkiego bordello się nie widzi - "Dopóki się człowiek o cóś nie potyka to znaczy że jest porządek". W czwartek zasponsoruję  Kubicę czyli  nabędę drogą kupna paliwo, szlag mnie trafia jak pomyślę jakie podatki  i akcyza jest nałożona na cóś co wytwarza znacznie mniej syfu niż tzw. wyngiel.  No tak, ale gaz , ropa to zło, mniejsze co prawda niż cholerna energia odnawialna ale zło. A my teraz będziemy ocieplać budynki w ramach walki ze smogiem. Taa, ciekawe jak ocieplą od wewnątrz i zewnątrz zabytkowe kamienice i czy ktoś z  tej bandy dyletantów  słyszał kiedykolwiek o czymś  co nazywa się punktem skraplania i kojarzy tę nazwę z budownictwem. Ale czego ja wymagam, toż oni pieprzą przed siebie i nawet ci  co to wybrali nam  ten zestaw złodziejsko - aferalno  - układowy ( boszsz... szukali, szukali tych złodziei, afer, układów, na wszelki wypadek sami stworzyli )  średnio już zawierzają wybranym. Ech...

Postanowiłam Was dobić kolejnymi koszmarkami, tym razem malowanymi.  Zdziwne ale nie mam w domu prac które malowałam w czasach postnastoletnich. Szczerze pisząc  to sama nie wiem dlaczego.  Może po prostu te szkolne prymitywy jakoś tak bardziej  do mła paszą. "Dorosłe" prace, te wszystkie straszne martwe natury, ćwiczenie stylistyczne typu zintegrowane płaszczyzny koloru czy tam inne mundre srutututu nijak się mają do prawdziwej mła. W jamie Tabazelli musi być swojsko  do bólu, żadnych  hiperrealizmów czy całkowitych abstrakcji typu średni Pollock. Preferowany  styl to  ćwierćrealizm półmagiczny,  wszystko jest opowiadane wbrew temu  czego usiłowano mła nauczyć ( mniej literatury więcej  obrazu ) . A tu proszę, nawet plenerowy domek z Olczy przypomina  opowiadankę o domku ( taa... styl zakopiański w wydaniu z lat 70 - 80 - XX wieku cóś tak jechał  Cepelią po całości, wrażliwość artystyczna we mła się obudziła i zarejestrowała, he, he, he ). Portret jaśnieleżącego Tasiemki w stylu jak mały Jasio wyobraża sobie impresjonizm oraz portret Babci  Wiktorii ( trzy miesiące ciężkiej obrazy i obrabianie mła tyłka  przed Ciotą Daną - "Nigdy Kochana nie daj się namówić  na bycie modelką mojej wnuczki, nigdy powtarzam!" ) są też opowiadane. Hym... ja po prostu jestem opowiadaczką, tak szczerze pisząc to chyba nigdy nie miałam szansy na bycie malarzyną a co dopiero malarką. Tzn. mam na myśli taką profi, co to wie ( niby ) co robi. No ale pewnie jakbym była  profi to bym instalowała, kreowała i w ogóle robiła "coś bardzo poważnego" bo takie tam zwyczajne malowanie  od siedemdziesięciu lat jest passé . No a opowiadactwo obrazkowe to jest passé od ponad setki z hakiem ( z wyjątkiem opowiadanek surrealistycznych ).


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1478

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra