Na stresy i frasunki oprócz trunków najlepsze są szkółkowe sprawunki. Przynajmniej dla mła. Odstresowuje się oglądając i wybierając rośliny do ogrodu, insze zakupy tyle szczęścia nie dają Jej Tabazellowatości. A to bluzeczka cóś ciasnawa, a to mebelek cóś drogi, zawsze jest ten dziegieć w miodziku. Z roślinami to Panie tego luzik, same miody pachnące i słodyczaste. Akacjowe i gryczane równie mile widziane. Jesień więc wyprawa w kierunku Bedonia i Ksawerowa, trawy i oczary mnie się zamarzyły ( na jabłonki ozdobne jest inszy kierunek ). Zacznę od egzota, który w egzotycznych warunkach jest inwazyjny jak cholera ale u nas to trzeba dbać coby nie odfrunął z królikami. Piórkówka afrykańska Pennisetum macrourum naturalnie występuje we Wschodniej i Południowej Afryce oraz na Półwyspie Arabskim ( konkretnie to w Jemenie ). Hym... strefy 8 - 10 polecane do uprawy, no ale po tegorocznych upałach to ja już nie jestem pewna czy aby na pewno miasto Ódź leży w strefie 6b. Pożyjemy, zobaczymy jak to afrykańskiej trawce w miejskiej Centralno - Polszcze się w gruncie powiedzie.
Mniej egzotyczna a za to urodna wielce okazała się trawa pod tytułem palczatka Gerarda Andropogon gerardii'Blue Mist'. Coolorek źdźbeł z tych powalających, znaczy "niebiewskość prawdziwna", pokrój palczatkowy klasyczny czyli cylindycznie miotlasty, żadnych tam malowniczo przewieszających się pędów, fontann czy tym podobnych radości. Na mocno suche stanowiska, na których się nie pokłada, nie wylega i nie zanika po zimie. Na podobne stanowiska dokupiłam ulubione przez mła ostnice, tym razem padło na ostnice Jana Stipa joannis. Kiedyś już je uprawiałam, nasionka dostałam od Tabazowej Krysi, ale młode sadzonki nie wytrzymały ciepławej a mokrej zimy. Tym razem posadzę na prawdziwej Saharze, w okolicy brzózek wysysających wilgoć z gleby. W szkółce trawnej dorwałam też roślinkę z trawami raczej nie kojarzoną, ślicznego ciemiernika o dubeltowych kwiatach. Taką wariacje na temat różu ma na płatkach że nie mogłam mu się oprzeć. Ciemierniki zdaje się mła zaczynają być w Alcatrazie jedną z głównych atrakcji. Alcatraz chyba je lubi bo jak na razie nie tępi i nawet pozwala się rozsiewać. Nowy nabytek to tzw. angielska sadzonka, znaczy solidna, duża i chyba nawet z brytolskich nasionków. W szkółce w Bedoniu rzuciłam się na oczary, kolejna 'Diana' i po raz pierwszy w Alcatrazie sadzona odmiana 'Pallida'.
Na dzisiejszych fotkach tylko jeden zakup - ciemiernik. Wszystkie palczatki ( nówka i przesadzone ) nie wyglądają jak na razie wyjściowo. Ostnice też nie są w tej najpiękniejszej fazie. Macie za to obfocone insze trawska i rozchodniki z Suchej - Żwirowej.