Sralindka : mami 0:2. Na pycholu Szpagutkowskiej nie widać niezadowolnienia z tego że mami jak na razie odniosła zwycięstwo. Być może dlatego że klęskę z mła Szpagutkowska powetowała sobie napadając na miskę Mrutka, co jest też mstą na Mrutku za napady na Szpagutkowską na wyrku, kiedy ona drzemek zażywa. Mrutek się pulta ale Szpagutkowska warczy dudniąco jak bęben a Mrutek już wie co takie odgłosy oznaczają - łapa, ogon, mózg na ścianie. Mrutek się odgraża że opublikuje wynik sondażu z sondażowni z którego wychodzi że Mrutek jest najukochańszym kotem madki, bo w tym sondażu to madka na niego głosowała 70 4150 razy. Hym... podczas przeglądania przez mła netu Mrutek jest niewłaściwie usadowiony na kulankach, uświadamia się niecnie i brzydkości uczy popatrując w monitor. Mła będzie musiała Mrutiego grzbiecikiem do ekranu ustawiać. Mruti ma teraz czas głaskania a Pasiak czas latania, chyba przedwiośnie tuż, tuż. Na razie mła idzie do zajęciów ale oczekującym na kocie foty wkleja co cza i zapodaje. Później może co jeszcze napisze.
↧
Codziennik - poniedziałkowy porannik
↧