Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1489

Smętności

$
0
0

Nie ma już  z nami Danieli a i z moim przyjacielem nie jest dobrze. Mła z podpuszczenia Romany  miała oswobodzić  święta z kwarantanny ale jej się po prostu nie chce. Nastroju świątecznego w sobie  nie potrafi wykrzesać, niechęć ma do celebracji. Z drugiej strony  czymś  trzeba się zająć  bo nie ma co się pogrążać w beznadziei, przynajmniej w przypadku Danieli. Miała 100 lat, przeżyła  w niezłej  formie całe życie i los łaskawie oszczędził jej długiego odchodzenia. Żyła ile mogła, znaczy  jak sama stwierdziła umierała ze starości, ale bez odleżyn, dokarmiania sondą, wieloletniego mentalnego odjazdu czy tym podobnych spraw, które kojarzą  się ze starczym umieraniem.  Zachodziła jak słoneczko, to los wygrany na loterii. Mła jest smutna  ale nie jest to taki beznadziejny smutek straty tylko nostalgiczne uwieranie. Wicie rozumicie, wspomnienia mła nachodzą i mła odczuwa całą kruchość bytu bliskich jej osób i kruchość swojej własnej  egzystencji. Mła nadal  trzyma  się nadziei że małemu światełku jej dzieciństwa jakoś uda się wygrzebać z choróbska, choć wie że to jest w zasadzie sprawa w kategorii cudów ( w dzieciństwie takowy cud się raz  zdarzył, może teraz też się jakoś uda, tak psim swędem ). Tyle na dziś, żeby nie było Wam smętnie do końca ( bo takiego zasmęcania to ani Daniela  ani Pituś  by mła nie darowali ) mła Wam przykleiła obabrazek Chagalla. I to wcale nie jest obrazek smutny tylko zimowo nostalgiczny.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1489


<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>