Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1486

Nocnik vel nokturnik - książniczkowe natchnienie

$
0
0
Nasze rzundzące i aspirujące do rzundzenia natknęły mła myślą ( zazwyczaj mła ma natchnienie ale jak się inspiruje rzundzącymi  to ma natknienie bo łóne potrafią zrobić tak że aż mła zatknie )  - Tabazella powinna zostać etatową książniczką. Nie  żeby jej to wcześniej nie świtało ( nawet temu wyraz dawała na blogim ), tylko to było  tak  nieśmiało ale teraz  pod wpływem bezczelności niektórych to i ona  zbezczelniała. Książniczką powinna zostać na cały etat,  za to bez wyszczególnionych łobowiązków ( do niedawna mła sądziła że  etat bez zakresu łobowiązków  to jest niemożebność  ale  głupia była ). Mła  by  miała ten etat a poddani mus kochania i płacenia  podatków z których Tabazella by nieźle  żyła kupując mnóstwo pierdół ( sponsorowanie sztuki), zielonego ( dbanie o środowisko ) i książek ( sponsorowanie kultury i czytelnictwa ). Mogliby jeszcze poddani wznosić okrzyki "Tabazella najmundrzejszą i najpiękniejszą książniczką na świecie!" albo jeszcze lepiej "Te książniczki co mają niby prawidłowe BMI to łoszustki i anorektyczki, fuj!".  Mła  by wdzięcznie machała poddanym z balkonu  i prezentowała uzębienie oraz najnowsze stroje z Milano ( mła lubi włoską modę, choć niekoniecznie na sobie, no ale  bycie książniczką  zobowiązuje ). Poddani mogliby zaczynać poranny lub popołudniowy przegląd info od relacji z  tak ważkich wydarzeń jak  otwarcie przez książniczkę nowego schroniska.  "Książniczka Tabazella pojawiła się na otwarciu schroniska dla bezrobotnych polityków. Jej Obłość w przemówieniu do fundatorów schroniska, jego pracowników oraz mendiów podkreśliła  że powstanie schroniska ratuje ludzkie życie, bowiem wielu z polityków na skutek długoletniej działalności wykazuje szereg społecznie nieakceptowalnych cech i pojawiły się głosy domagające się  eutanazji zdegenerownych. Książniczka  powiedziała -  "W  naszym schronisku będziemy kierować się szczytnymi ideałami humanizmu. To azyl dla tych których nauka  określa  psychopatami, niedojd  życiowych a także takich  którzy poszli w politykę bo szwagier im  zaproponował." Książniczka  oświadczyła - " Nie planujemy co prawda akcji  "Adoptuj polityka!" ale nie będziemy też udostępniać polityków do badań laboratoriom, choć wiemy że niektórym z nich to by się należało. Zapewnimy im wikt, opierunek i dla zdrowia fizycznego bieganie w kołowrotku. Nie dopuścimy do tego by osobniki agresywne zarażały stado  agresją. Sterylizacja jest niestety koniecznością."  Książniczka zapewniła że wolontariusze  ze stowarzyszenia "Książniczka Tabazella Światłem  Ludzkości",  którzy  po ukończeniu kursu asertywności stosowanej będą zajmować się  politykami,  mogą liczyć na jej wsparcie w programie Wakacje+ .  Jej Obłość jak zwykle pięknie prezentowała się w jasnych spodniach w odcieniu beige, uroczym tiszorcie  w paseczki biało - piaskowo - błękitno -  brązowe i w jednej z wielu kamizelek  tak związanych z jej osobą jak tórebki ohydki  związane są z królową brytyjską. Po  eksperymentalnym uczesaniu "wczesna Stasia Gierek" Jej Obłość postanowiła wrócić do swojej klasycznej  fryzury  "na Boba". Na cudnych stópkach książniczka  miała  buty zaprojektowane przez Jimmiego Choo na bardzo wysokim obczasie,  w związku  z czym musiało ją podtrzymywać i chronić przed obaleniem dwóch bardzo przystojnych  ochroniarzy z którymi książniczka nie rozstaje  się podczas pełnienia oficjalnych obowiązków. Podobno podczas nieoficjalnych nieobowiązków  ochroniarze obalają książniczkę  i siebie naopojami wyskokowymi  a potem smyrają podeszwy  stópek  Jej Obłości oraz wachlują Obłe ciało". Hym... chcielibyście takowe info sobie przeczytać? Zamiast tych wszystkich pomyj, straszeń zarazą i pierdół celebryckich ( celebryci  znani tylko z celebrycenia to  cwani ludzie zarabiający na  udawaniu tak samo  głupich jak czytelnicy celebryckich portali czy tam inszych społeczniaków prowadzonych przez celebrytów ).  A  teraz sobie wyobraźcie  że Jej Obłość spotkałaby się z takim Donaldem, stabilnym geniuszem albo z Wową, botoksem Wschodu. Relacje z tych spotkań zapierałyby wręcz dech w pierwsiach, he, he, he. No i książniczka byłaby na zdjątkach i od ryżego i od ofiary botuliny o wiele ładniejsza ( co prawda do tego  akurat wiele urody nie potrzeba ale zawsze to jakaś satysfakcja dla oglądających fotki poddanych ).

Cytaty przypisywane książniczce Tabazelli:

"Nie mają chleba?  Niech nie żrą ciastek tylko wpieprzą piekarzowi"
"Po mnie to nie potop ale rekultywacja  gleby."
"Ja to jestem Państwo !"

Niestety nie wiem komu przypisać  portrecik  książniczki z kotami ozdabiający nocniejszy  wpis. Roboczo nazywam tę osobę Mistrzem Księżniczek. W muzyczniku prawdziwie królewska muzyka. To fragment "Ode for the Birthday of Queen Anne", którą w 1713 roku skomponował Händel. Na trąbce zagrał grzeczniejszy z braci Marsalisów, Wynton, zaśpiewała przepięknie sopranem koloraturowym Edita Gruberová.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1486


<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>