Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1481

Ogrodowe podsumowanie miesiąca

$
0
0

To nie był dla mnie dobry miesiąc, niby  pogoda jak z obrazka i w ogóle ale choroba i odchodzenie Lalentego przebiły wszystko, tak naprawdę to nic nie było dla mnie równie ważne. Taki paskudny maj miałam w  2005 roku kiedy odchodziła Tabisia i cztery lata temu kiedy Szpagetka miała wypadek. Nie za bardzo w czasie gdy chorują moje zwierzęta mam ochotę  na zajmowanie się czymś czy kimś innym niż nimi. Z doświadczenia wiem że nie ma sensu zajmować się  innymi sprawami kiedy myśli i tak krążą wokół sprawy dla mnie najważniejszej. Czego się  wówczas nie tknę to spieprzę po całości, niezależnie od tego czy to przycinanie drzewek czy pisanina urzędowa. Mam taką męską przypadłość skupiania się tylko na jednym zagadnieniu i nic na to nie poradzę. Taka moja uroda. Dlatego w ogrodzie  niewiele się działo, zrobiłam jakieś tam zakupy ale szaleństw nasadzeniowych nie było. Zaplanowane roboty się nie odbyły bo co innego na głowie, bo za ciepło, bo za sucho i w ogóle to najlepiej było  się z kotami  na kocyku  uwalić i miziaństwa odprawiać.  Co innego z kawencją w dłoni  i trenem z kotów ranną porą przechadzać wśród rozkwitających irysów a insza  inszość to walka z podagrycznikiem czy tam innym skrzypem albo tworzenie rabaty. Jedyny obowiązek ogrodowy sumiennie w tegorocznym maju wykonywany to podlewanie, konieczne do tego żeby szlag nie trafił co wrażliwszego zielonego. Małgoś - Sąsiadka przekonywała Ciotkę Elkę i Gienię "ucieknietą" ze szpitala że ta wiosna była w tym roku taka błyskawiczna żeby Lalek zdążył ją zaliczyć w całości. Chórek przytaknął a ja pomyślałam że  może teraz Wielki  Pogodowy pozwoli wierzyć Małgosi w jej teorię i nieco przystopuje z upalnym latem robionym wiosną. Taką mam nadzieję że pogoda nam  nieco znormalnieje.





Po irysowym szale śladów już niewiele, upał nie sprzyja irysowym kwiatom i  nie tylko im. Zrobiłam drugi w tym roku zakup irysowy ( nie liczę irysków wyłudzonych od Andrzeja ) i zanabyłam dwa nowe TB od Waldemara. Czyściutkie jak to je nazwała Mamelon. Fakt, obydwie odmiany jak dla mnie nietypowe  bo  żadnych tam skomplikowanych łamań kolorystycznych i tzw. niuansów barwy na nich nie widać ale irysowa rabata  złożona z samych wysubtelnionych czy szmateksów będzie nuda no bo jak ukazać to czym jest złamanie koloru bez kontrastu z czymś "zdrowo określonym"? Dobra, przechodzę do  konkretów - przyjedzie odmiana  Terrego Aitkena z 2006 roku 'Bon Appetit' i  odmiana Paula Blacka z roku  2014 'Clouds Go By'.  Jeszcze nie wiem gdzie posadzę, nie miałam sił przemyśleć. Poza kwitnącymi irysami  trzech kategorii ten maj zapisze się w pamięci obłędnym kwitnieniem  kielichowców.  W tym roku nawet moja kapryśna 'Venus' pokazała wreszcie kfiota. Przy kwiatach czerwono  kwitnących  kielichowców nie wypadło to kwitnienie jakoś ekscytująco ale trza poczekać bo tu w masie siła, obsypany  białymi kwiatami kielichowiec będzie wyglądał uroczo ( pamiętam takiego z Wisley ).



W tym roku w maju zakwitły też  wcale niemajowe róże i rośliny  zazwyczaj kwitnące w czerwcu. To przyspieszenie  nie wyszło wcale  roślinom na dobre, wiele z nich wygląda tak sobie. Popaliło też moje siewki jednorocznych tak szaleńczo chronione w lutym i marcu  przed  kotami.  Hym... pozostaje mi  późne sianie do  gruntu i oczekiwanie na że może jednak. No i to by było na tyle o ogrodowym maju.






Viewing all articles
Browse latest Browse all 1481

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>