Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1485

Z frontu covidowego - "A więc wojna!"

$
0
0

To nie jest wpis  z okazji zaszczepienia Agniechy, to jest wpis po kolejnym przeczytanym artykule z mainstreamu mendialnego, po którym mła się ulało. Mła tak o tym froncie napisała  bo ma wrażenie że  toczy się wojna,  niemal taka na pograniczu  wojny  gorącej,  pomiędzy tzw. foliarzami i tzw. covidianami. Hym... obie strony sporu wydają się być głuche  na argumenty przeciwników a mła się ciągle przypomina  co kiedyś powiedział jej ulubiony wysokofunkcjonalny   alkoholik - "Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.". Prawie wszyscy jazgoczący w necie mają głęboko w dupie jaka ona jest, starają się tylko  dowalić przeciwnikowi. Mła ma wrażenie że powinni się leczyć, może nie z covidu i nie covidu  ale na główki to na pewno. Mła jak nie wie komu  "ucha przychylić" zawsze stara się szukać liczb, bo liczby trudniej fałszować  niż snuć opowieści. Liczb tak łatwo nie nasącza się emocjami, liczby zmuszają mózg  do wykonywania pracy rozwijającej tzw. inteligencję poznawczą. Więcej funkcji korowych, mniej limbicznych uniesień - łopatologicznie rzecz ujmując. Mła odniesie  się do akcji szczepień  o ile można tak  to nazwać.  Akcji która  idzie jak po grudzie bo część społeczeństw zmienia swoje nastawienie do tych czepionek, moim zdaniem  przez nachalną propagandę i wciskanie kitu o supremocach czepionkowych.  Rzeczywiście można odnieść wrażenie że powiedzonko nasze korzyści przewyższają wasze ryzyko jest jak najbardziej adekwatne  do realu, niektórym z covidian to tak bije na mózg że nawołują do przymusu szczepień wprowadzoną w trybie awaryjnym czepionką o której skuteczności w populacji a nie grupie  testowej  jak i skutkach ubocznych  nic  tak naprawdę nie wiemy, bo przeca to wszystko w powijakach. Mła odnosi  wrażenie że poza naciskiem na to aby brać preparat  będący w III fazie badań  klinicznych ( to jest eksperymentalna faza, coby profesury nie kłamały to randomizacja badań ma swoje prawa i  je obejść jest ciężko ) toczy  się jakaś wojna o rząd  dusz, mająca czepionki jeno za oręż.  Hym... z prawdą to jeszcze nikt nie wygrał na długą metę, interpretować można fakty do woli ale zawsze prędzej  czy później wylezą w swojej nagości. Zatem czepionka może okazać  się  mieczem obosiecznym i to dla każdej ze stron konfliktu. Jak na razie to jest kichowato dla covidian, niby majo za sobo media, niby zarzund wspiera ale cóś jazgot w ich wykonaniu jakby bardziej zajadły.  Nie tylko ten trollowy, także ten prawdziwy.  To nie wróży dobrze bo pod zajadłością siedzi sobie strach..

Mła sądzi że to się bierze z niepewności, ludzie pozbawieni rzetelnego info nie są po prostu pewni czy podjęli właściwe decyzje a to skutkuje agresją wobec tych którzy takich decyzji nie podjęli ( u foliarzy to działa w drugą stronę,  oni majo za złe  tym co podjęli decyzje że ją podjęli, ale jest to mniej groźne bo nikt nie ćwierka o zakazie czepień ). U  covidian , jak wydawa się mła, frustracja będzie narastała bo wzrasta ilość NOPów, państwa europejskie rezygnują z preparatów Vaxzevira i Janssen ze względu na ilość powikłań, podobnie jest w USA gdzie w ogóle dane  na temat powikłań poszczepiennych są zatrważające. Gdyby nie ta cała histeria pandemiczna te  czepionki byłyby dawno wycofane z powodu tego "promila" skutków ubocznych, który w USA spowodował  śmierć ponad  4000 osób.  Wzrasta też nieufność  wobec preparatów  Pfizera i Moderny, które do tej pory były uznawane za bardziej bezpieczne. Badania nad NOPami wywołanymi przez te czepki nie potwierdzają tego wysokiego stopnia bezpieczeństwa o którym jeszcze nie tak dawno zapewniano, nie bardzo zresztą wiadomo na jakiej  podstawie. Hym... mła się  zastanawia ilu ludzi musi odfrunąć w Nieznane żeby w końcu zaczęto społeczenstwo traktować jako zdolne  do przyjęcia informacji że ma do czynienia z substancjami które mogą pomóc ale ta pomoc nie  jest w 100 % gwarantowana. Mogą też okazać się niebezpieczna w takim a takim zakresie. Jak to w medycynie uprawianej  która jest sztuką  a nie tej akademicko  laboratoryjnej która jest w zasadzie nauką - ludziom  powinno się uświadomić że  ze szczepionkami jak  z każdym innym medykamentem  - zważa się za i przeciw, dobro pacjenta mając  na uwadze a także jego wolną wolę w dysponowaniu własnym ciałem. Informacje rzetelne się należą  a nie propaganda z jednej i drugiej strony sączona w ramach jakichś dziwnych konfliktów, bo czepka to nie sztacheta  do napieprzania ideologicznego przeciwnika. Teraz to jest klasyczne dzielenie społeczeństwa, szczerze pisząc aż się prosi o spiskową teorię "że nie o to tu chodzi", znaczy żeby ludzi zabezpieczyć szczepionkami.  Jak na razie kampanie szczepionkowe bardziej przypominają próby upchnięcia towaru a nie uświadamianie społeczeństwa. Są nierzetelne  i bardziej  niż reklamy społeczne przypominają  reklamy proszku do prania, który zapewnia szczęście i mnóstwo  piany do wykorzystania w kąpieli z detergentów.

Oprócz marchewki jest i kijek w tym wciskaniu kitu. Metody są dość paskudne, zaszczep się bo zarazisz babcię i dziadka, matkę i ojca, męża i żonę a kto wie  czy i nie dzieci, zaszczep się to ograniczysz transmisje  wirusa bo będziesz go miał mało ( hym... nie komentuję bo "bezobjawowcy" rok męczyli się w maseczkach ), nagłaśnia się bezprawne działania zakładów pracy na których  się wymusza odgórnie czepionkowanie, snuje się kretyńskie obietnice wakacji z paszportem itp. . No i to milczenie o tych którzy mieli pecha i NOP w najcięższej postaci. Wszystko to ma skutek wręcz odwrotny do zamierzonego, ludzie przekonali się  na własnej skórze że w sprawie  covid politycy wspierani przez  część środowiska medycznego, nie ma co ukrywać, jadącego na grantach od Big Pharma,  oraz media mainstreamowe powiązane często gęsto z kapitałem inwestującym w wiadome przedsiębiorstwa,  nie raz i nie dwa kłamali.  Nie to że nie mówili całej prawdy, cóś tam pomijali, po prostu zwyczajnie kłamali.  To zakłamanie  wytykają w Polszcze media związane z prawicą, piekąc przy okazji własne pieczenie i wstawiając własny kit. Nie wiem jak się zakończy ta cała nagonka na preparaty zwane  czepionkami, moim zdaniem nijak bo nikt nie będzie chciał brać odpowiedzialności za substancje  nie dające ochrony przed nowymi mutacjami wirusa ( Seszele, ach Seszele, wirus tam poczyna sobie śmiele - chiński preparat zapodany prawie całej  ludności wysp guzik dał ),  które to mutacje w zasadzie są tak niewielkie że  porządna czepionka powinna i  z nimi sobie bezproblemowo poradzić. Tylko że to nie są porządne czepionki a preparaty medyczne na kolanie robione i już w tej chwili z szerszych badań,  robionych także przez koncerny farmaceutyczne, wyłazi że z tymi mutacjami to jednak jest problem i to nie wąski. Koncerny czujo pismo nosem bo ostatnio zaczęto wypuszczać leki na covid, hym... takie twórcze rozwinięcia leków antyreumatoidalnych. Taa... Mła się zastanawia jaka to będzie akcja lekowa - zakup leków nowej generacji, premier wita samolot na lotnisku, KE załatwia wspólny zakup, wydzielnik na zapisy. No miodzio. Politycy będo udawać że cóś robiom, medyczni doradzający będo jak zwykle  za akwizytorów a ludzie nadal będo nieświadomi co się im serwuje jako supermoc na zarazę, bo po co. Na skutki uboczne jeszcze umiera się rzadziej  niż na covid. Macek mnie jeden opadł na podłogie a drugim podpieram brodę jak ten Frasobliwy. Cinżko zafrasowany.

Dzisiejszy wpis ozdabiają obabrazki na temat niejednoznaczności a w  muzyczniku "Boom Boom" i "Sweet Home Chicago"




Viewing all articles
Browse latest Browse all 1485

Trending Articles


H. H. Schild - MRI Zrozumieć Rezonans Magnetyczny [PDF] [DJVU] [PL]


Windows MX 9 by MalcolmX (x86/x64) [PL] [.iso]


Musierowicz Małgorzata - Noelka [audiobook PL]


Kombajn ziemniaczany GRIMME HLS 750


Sok malinowy


Antena Rybakowa


Thinspiracje


[Filmy XviD / DivX] Sekret Magika - Geheim, Het *2010* [DVDRip] [XviD]...


Renault Laguna III - kontrolki (P) oraz /check handbrake


Alawar Keygen POLECAM



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>