Irys orzeźwiający, tak można by nazwać te odmianę o kwiatach lodowato niebieskich. To nie jest urodziwa nachalność przykuwająca natychmiast wzrok, to taki irys którego niby się nie zauważa ale bez niego ( czytaj koloru kwiatów ) cóś ta rabata nie jest do końca taka jak być powinna. Mam tu na myśli zestawienia z roślinami o szarych liściach - czyśćcami, szantą czy przetacznikiem siwym. To chyba u mnie najchłodniejszy kwiatowy błękit w kategorii irysów SDB, nic bardziej "z lodu" na Suchej Żwirowej nie kwitnie. Dostałam go w zeszłym roku i widzę że to będzie tzw. kłącz bezproblemowy, już zapowiada się na niezłego zadarniacza. Dosadzę do "niebiewskich" kolegów, niech trochę te moje irysowe błękity będą zróżnicowane ( lodowaty esdebiaczek przypomina mi nieco moje ulubione Iris pumila zaproszone niegdyś do Alcatrazu, te same coolorki ). Teraz metryczka - odmiana została zarejestrowana przez Roberta Piątka w 2016 roku. Przodkowie są znani tylko po części. Wiadomo że rośliną mateczną ( trochę oficjalne to sformułowanie ale cóż ) jest siewka odmiany 'Irish Moss' i "nieznanego sprawcy" ( tzw. wolne zapylenie ) a "tatuś" to kolejny irys nieznany. Hym, taki z tej odmiany irysek znajdek, nieprawe bo nieznane łoże że się tak wypiszę. Takie rzeczy zdarzają się w najlepszych domach, znaczy irysowych szkółkach. Odmiana ciekawa to uwagi do rodowodu i paranteli się nie przykłada, grunt żeby kwitnienie było miłe dla oka. 'Under Ice' dorasta do 36 cm wysokości, kwitnie w środku sezonu irysów SDB.
↧