Quantcast
Channel: Blog w zasadzie ogrodowy
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1478

Kāshān - część pierwsza

$
0
0
Hammam-e Amir Ahmad Sultan

Hammam-e Amir Ahmad Sultan czyli zabytkowe łaźnie  to  taki niezbędny  punkt do zaliczenia dla odwiedzających  Kāshān, zwany z polska Kaszanem ( co mnie kojarzy się z kaszanką zamiast z typem perskich dywanów - pewnie dlatego  pasi mi  "zagramaniczna" nazwa tego miasta  ). Z łaźniami perskimi jest jak z rzymskimi łaźniami cesarskimi - nie były to miejsca w których pluskała się  władza tylko korzystał z nich ludek. Takie publiczne ochędóstwo tam odchodziło ( ciekawe czy  polskie "chędożyć" ma  coś wspólnego z "ochędóstwem" - w łaźniach rzymskich można wszak było liczyć na różne usługi, he, he ). Łaźni nie pobudował żaden sułtan,   nazywają się tak dlatego że leżą niedaleko grobowca człowieka o imionach Amir Ahmad Sultan, który był Imāmzādeh. Grobowce Imāmzādeh czyli potomków imamów są uważane za cudowne miejsca ( tzn. obfitujące w cuda jak katolickie sanktuaria ), chętnie odwiedzane przez pielgrzymów stają się jednymi z najważniejszych punktów na mapie miasta. Hammam-e Amir Ahmad Sultan zwane inaczej Hammam Qasemi lub Hammam Ghasemi zajmują powierzchnię około 1000 metrów kwadratowych, składają się z dwóch głównych części - Sabrineh ( taka sala rozbieralnia ) i Garmkhaneh ( sala kąpieli właściwej  ). Sarbineh znajduje się przy głównym wejściu ( co jest raczej oczywiste ). To duża ośmiokątna sala z ośmiobocznym basenem pośrodku, podzielona ośmioma filarami oddzielającymi jej zewnętrzną część wypoczynkową. W sumie przypominała rzymskie frigidarium, takie miejsce spotkań, dyskusji, czy nawet modlitwy. Na fotce nr 2 widać że Sabrineh był salą dwupoziomową -  ławki rozmieszczono na wyższym poziomie. Większość dekoracji wnętrza łaźni znajduje się w Sarbineh. Temperatura sprzyjała dekorowaniu, że się tak wypiszę. W Sarbineh było przyjemne ciepło i niezbyt wilgotno, pomieszczenie służyło unikaniu drastycznych zmian temperatury podczas wchodzenia lub wychodzenia z "prawdziwego" kąpieliska. Obszar łączący Sarbineh i Garmkhaneh został tak zaprojektowany, żeby zmniejszyć wymianę ciepła i wilgotności między dwiema głównymi częściami łaźni. Garmkhaneh czyli łaźnia właściwa to miejsce z zimnymi i gorącymi basenami ( no takimi bardziej waniennymi w rozmiarach ). Cztery filary w Garmkhaneh dzielą łaźnie na mniejsze pokoje kąpielowe. Jest też oczywiście sala główna zwana Khazineh, z basenem pośrodku pomieszczenia. Łaźnie zbudowano w XVI wieku, za czasów panowania dynastii Safawidów.




W 1778 roku Kāshān nawiedziło silne trzęsienie ziemi, które niemal całkowicie zniszczyło miasto. XVI wieczny hammam trzeba było odbudować. Dzisiejsza budowla nosi cechy stylu Kadżarów (  tak od nazwy  dynastii panującej w Iranie w XVIII i XIX wieku nazywany jest styl sztuki i architektury charakterystyczny dla tego czasu ). Na Dżizaasie największe wrażenie wywarło zadaszenie budowli - zbiór kopuł z soczewkami  doświetlającymi pomieszczenie. To wygląda nieźle na zdjęciach, w realu ponoć  daje jeszcze bardziej po oczach ( tak to już jest że duuuuże "obiekty" obiektywy spłaszczają, dlatego morze, góry i architektura  na zdjęciach to czysta fikcja ). Przez pewien czas łaźnia robila za herbaciarnię, dzisiaj pełni  funkcje muzeum.
Dlaczego takie muzeum łaziebnictwa powstało? Ano dlatego że w krajach islamskich hammam pełnił bardzo istotną rolę. Przepisy religijne nakazywały dokonywanie "drobnych ablucji" przed każdą z pięciu dziennych modlitw, których zmawianie  jest religijnym obowiązkiem pobożnego muzułmanina, oraz "solidnych ablucji", których dokonywano po wszystkich fizjologicznych historiach uznanych za  "nieczyste". Myto się więc baaaardzo często i chętnie odwiedzano łaźnie, które stanowiły wraz z medresami i bazarem centrum życia towarzyskiego.  Łaźnie oferowały oprócz kąpieli usługi fryzjerskie, kosmetyczne ( depilacja całego ciałka ), fizjoterapeutyczne ( masaże, cudowne olejki - te klimaty ), no i były jedną wielką plotkarnią. Do łaźni chodziło całe społeczeństwo, samiczki i samczyki.  U nas pokutuje dosyć osobliwe wyobrażenie o życiu kobiet w krajach islamskich, opierające się głównie na sytuacji kobiet żyjących w wahabickiej Arabii Saudyjskiej.  Jednak to "trzymanie bab w zamknięciu" ma więcej wspólnego z tradycjami preislamskimi  niż z zaleceniami Koranu.  Na terenach na których przed islamem istniało w sposób ciągły coś więcej niż kultura plemienna to "więżenie kobiecości" wyglądało inaczej, nie było aż tak opresyjne. Wycieczki do łaźni stanowiły dla perskich kobiet nie lada rozrywkę.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1478

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra



<script src="https://jsc.adskeeper.com/r/s/rssing.com.1596347.js" async> </script>